ujęcie

Mam dylemat co lepiej zrobic czy wybudować wodociąg za ok 7 tyś zł czy studnie.Do wodociągu gminnego mam ok. 160 mb. koszt ok.10 000 zł.Jeden z sąsiadów dołoży się 3 000 zł (na razie nie będzie mieszkac),pozostali sąsiedzi z działek budowlanych porobili sobie ogródki i nie są zainteresowani budową i domów i wodociągu)Ja chciałem w tym roku się wprowadzić i jestem w kropce co mam zrobić,czy dołożyć 7 000 zł,czy wykonać studnie.Wody gruntowe są dość wysoko,ale jakość wody pozostaje tajemnicą).Gmina nie chcę też wybudować tego wodociągu. to kwestia finansów, ja bym zrobił studnie, bo taniej w robocie i tańsza woda, a za pare lat ten wodociąg będziesz miał pod płotem, i koszt będzie 1,5k zł a nie 10kzł Z tym, że musisz sie liczyc z marną jakoscią wody (zobacz co w okolicy ludzie robią za ściekami - może będziesz to pic?) - czy sa pola uprawne (albo na dzialkach ludzie nawożą gnojowicą?). Ja tam wolałbym z tych względów wodociąg. Poza tym - może studnia będzie w użyciu przez dłuższy czas, wodociąg nie powstanie sam z siebie i i tak za rok-dwa sie wkurzysz i zdecydujesz . Po co więc 2 razy płacić ? Lepiej zdecydować sie na rozwiązanie docelowe i mieć to z głowy. A to, że boli Cie, że jak wybudujesz wodociąg, to inni będą mieli wode za pół-darmo? To juz tzw "bezinteresowna polska zawiść" Ścieki odprowadzane są do kanalizacji.Lecz jakość wody ze studni u sąsiadów na ogródkach marna.Jak to jest ze zwrotem kosztów poniesionych przy budowie wodociągu?Czy mogę liczyć na zwrot kosztów w chwili włączania się poszczególnych działek do wodociągu jest szansa na "odebranie" części zainwestowanej kasy. Trzeba to uzgodnic z wodociągami - po zbudowaniu, niech nitka zostanie twoją własnością. ma to jeden minus - przy awarii naprawiasz na własny kosztJeśli bedziesz miał rośliny do podlewania głównie trawniki to studnie i tak musisz mieć. W gorące lato do podlewania potrzeba nieraz kilka m3 wody dziennie. To straszna kasa. Być może w studni nie jest taka najgorsza woda. Najlepiej dać do zbadania wodę ze studni sąsiadów i sprawdzić jakie będą koszty uzdatniania. Osobiście mam wodociąg przy granicy działki i nie jestem wcale podłaczony. Kożystam wyłącznie z własnego ujęcia - studnia kopana ok. 7...8m + stacja uzdatniania. W woda z wodociagu to zwykły syf z dodatkiem chloru z zamulonych i skorodowanych rur. Nie ma nawet porównania z własna wodą po uzdatnieniu. W mim domu mogę bezpośrednio z kranu bez przegotowania i bez chloru . Dodatkowo mogę samemu zmieniać sobie np. twardość wody. Już prawie zapomniałem jak wyglada kamień kotłowy w czajniku i rdzawy osad w sedesie do tego jeszcze zużywam mniej niż 50% proszków do prania i zmywarki niż poprzednio. Polecam to wszystkim. Przemyśl sprawę zrób rozeznanie moim zdaniem warto zrobić własne ujęcie i to głownie z powodu znacznie lepszej jakości wody niż z powodów ekonomicznych. Chociaż cena m3 wody z własnej oczyszczalni w moim przypadku jest również niższa niż z wodociągu.

Komentarze