Niech sobie jedzą co im się podoba, tylko nie za nasze pieniądze, a jestem więcej jak pewna że właśnie za naszą kasę się opychają , biorą rachunki na resort. Niech się pochwalą ile za nasze przejedli. Jeśli płacili za kolacje służbowymi kartami to była to kolacja służbowa a nie prywatna! A więc nie było to takie sobie bajdurzenie trzech chłopów w restauracji ale ministra, i prezesa NBP jak obejść konstytucję i jak wywalić z pracy ministra finansów! O rynsztokowym języku nie wspomnę! I niech mi nikt tu nie mówi,że tak rozmawiają Polacy. Bo tak nie rozmawiają. Spotykamy się z przyjaciółmi , z rodziną ,ze znajomymi i nigdy nie używamy podczas rozmowy wulgarnych słów nawet po wypiciu kilku lampek wina! Tego typu języka używają dresiarze , przestępcy i margines społeczny! Nie dziwota więc ,że na PO glosowali w większości kryminaliści w więzieniach! Oni bowiem doskonale rozumieją język którym ta partia się posługuje. Taka swoista grypera używana zarówno w rozmowach cmentarnych jak i w rozmowach restauracyjnych! Przecież Pan Belka i Sienkiewicz nie mogą być gorsi od Ukraińskiego Prezydenta - tyle, że On musiał uciekać z kraju a nasi Panowie nawet dymisji nie muszą się obawiać. Pan Premier się ich po prostu boi dotykać gdyż "byłby okropny smród jakby puścili bąka po takim żarciu za 2 tys." Tylko głosować na takich "Tyfusów". Pojechali do knajpy rządowymi samochodami, z obstawą BOR, płacili rządowymi kartami na koszt każdego z polaków. Złodzieje. Zabrać im wszelkie przywileje i zobaczymy, kto z nich będzie chciał, jak to oni mówią, działać dla dobra narodu. Gwarantuję, że każdy z nich ma już zaklepaną posadkę w jakiejś firmie, jak nie prezesa to RN. Pognać złodziei. Pozmieniać przepisy, dać wynagrodzenie jak każdemu polakowi. Tak powinno być.
Komentarze
Prześlij komentarz